Zapraszam do oglądania!:)
Produkty do włosów
1. REVITACELL Stem Cells Hair Therapy
Zużyłam 8 ampułek. O efektach kuracji napiszę jak skończę całe opakowanie, czyli 14 ampułek.
2. PHYTO Phytobaume Blask - ekspresowa odżywka utrwalająca kolor
Próbeczka z wrześniowego GlossyBoxa. Niezwykle wydajna odżywka. 50ml starczyło mi na około 9razy. Włosy są po niej miękkie, wygładzone i ślicznie błyszczą.
3. SYOSS Color&Volume Szampon do włosów farbowanych lub z pasemkami
Pisałam o nim TUTAJ.
4. JANTAR Odżywka do włosów i skóry głowy
Minimalnie poprawiła stan moich włosów. Na pewno do niej wrócę.
Recenzja TUTAJ.
5. PALETTE Salon Colors 10-2 Jasny popielaty blond
Efekty koloryzacji tą farbą możecie podziwiać TUTAJ.
Produkty do ciała
6. L'OCCITANE Żel pod prysznic Werbena
Próbeczka z sierpniowego GlossyBoxa. Orzeźwiający i super wydajny żel pod prysznic.
Więcej o nim możecie przeczytać TUTAJ.
7. L'OCCITANE Krem do rąk z dużą zawartością masła shea (20%)
Najlepszy krem do rąk jaki kiedykolwiek miałam! Cudo! Nawilża i chroni dłonie oraz przyjemnie pachnie:)
8. PAT&RUB Stymulujący piling do ciała z z lini HOME SPA z soli, cukru, olei i olejków
Kolejny świetny produkt wart uwagi. Dokładnie złuszcza skórę pozostawiając ją miękką i dobrze oczyszczoną, a zawarty w pilingu olej słonecznikowy nawilża i odżywia, dzięki temu nie musimy już nakładać balsamu do ciała. Rozmarynowo-cytrusowy zapach stymuluje zmysły i koi nerwy.
9. ANOVIA Scrub do ciała z Masłem Shea i minerałami z Morza Martwego
Bardzo słabiutki produkt. Jego drobinki ścierające są bardzo malutkie, przez co nadaje się do codziennego użytku. Recenzja TUTAJ.
10. REXONA Linen Dry
Mój ulubiony antyperspirant ♥
11. AVON Naturals Regenerujący balsam do ciała Czarna czereśnia i Gałka muszkatołowa
Ma cudowny czereśniowy zapach. Mmmm...coś niesamowitego:)W moich kosmetycznych zbiorach leży jeszcze jedna butla tego balsamu. Idealny zapach na jesienne wieczory!:)
Produkty do twarzy
12. AVON Korektor maskujący niedoskonałości z 2% kwasem salicylowym
Prawie cała tubka. Wyrzucam, ponieważ kompletnie się nie sprawdza, ani u mnie ani u mojego chłopaka. Jednym słowem bubel...
13. BIODERMA Photoderm AR SPF 50+
14. AA ECO Krem antyoksydacyjny
Lekki, wydajny, bardzo dobrze nawilżający kremik. Możecie o nim poczytać TUTAJ.
15. Gąbeczka Konjac
Wymieniłam ją na gąbeczki Calypso.
16. INVEX REMEDIES Odmładzająca mgiełka do twarzy na bazie złota
Moja buzia pokochała tę mgiełkę od pierwszego psiknięcia:-) Planuję kupić drugie opakowanie. Recenzja TUTAJ.
17. ZIAJA Maść oliwkowa
Znalazłam ją w zimowej kurtce. Jest po terminie ważności, więc ją wyrzucam.
18. EVELINE Hydra Expert Płyn micelarny 3w1
Kupiłam go w Biedronce. Dobrze radził sobie z tuszem, kredką, cieniami, podkładem i pudrem.
Próbki, próbeczki i maseczki...
19. CRYSTAL ESSENCE
Dezodorant naturalny Owoc Granatu w chusteczce
20. L'OREAL Nutri Gold Nawilżająca Terapia Odżywcza na dzień
21. NIVEA Q10 Przeciwzmarszczkowy krem nawilżający na dzień
22. LIRENE Lekki krem bioaktywnie nawilżający
23. BIELENDA OGÓREK&LIMONKA Maseczka głęboko oczyszczająca + maseczka intensywnie nawilżajaca
Recenzja TUTAJ.
24. BIELENDA BAWEŁNA Peeling enzymatyczny + Maseczka Kojąca
Recenzja TUTAJ.
25. MOOYA Maska + Serum
Kolejne cudeńko:) Na pewno skuszę się na inne maski z tej firmy.
Jej recenzję znajdziecie TUTAJ.
Kolorówka
26. O.P.I. Nail Lacquer I'm fondue of you
Mój ukochany lakier do paznokci. Sięgną dna, więc pora się z nim pożegnać:(
27. UP GIRLS Zestaw cieni do powiek
Kupiłam je w PEPCO za 7,99zł, ale okazały się totalnym niewypałem. Strasznie się osypują. Wyrzucam.
28. FRESH MINERALS Eyeliner
Dostałam go w październikowym GlossyBoxie. Wyrzucam, bo jest zupełnie suchy i nie nadaje się do użytku.
Wszystkie 'śmieci' razem:-)
Uffff....Sporo tego, co?:-)
A jak się prezentują Wasze zużycia?
Pozdrawiam,
Glamourka89
mam zamiar zakupic wcierkę z Jantar, mam nadzieję, że u mnie się sprawdzi
OdpowiedzUsuńJa też wymieniłam Konjac na Calypso, dużo bardziej mi się podobają :) Może jeszcze kiedyś wrócę do Konjaca, ale takie prawdziwego, nie tego z Rossmanna.
OdpowiedzUsuńJa być może także kiedyś powrócę do gąbeczki Konjac, ale jak na razie jestem zadowolona z Calypso:)
UsuńU mnie balsamy z Avon mało się sprawdzają, zapachy też mnie nie pociągają. :)
OdpowiedzUsuńWow, ale dużo! Moje prezentują się tak, że chyba nie przedstawię ich na blogu.;)
OdpowiedzUsuńUlalala :D Poszalałaś z tymi zużyciami ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje zdenkowania lakieru do paznokci. Nigdy mi sie to nie udalo!
OdpowiedzUsuńooo kochana, troszkę tego masz;-)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa spore zużycia - gratuluję :)
OdpowiedzUsuńduże denko :)
OdpowiedzUsuńmoje cały czas czeka na swoją sesję, ale dzisiejsza pogoda jest beznadziejna, przez co światło także
U mnie widziałaś jak to jest, ale myślę, że pod koniec listopada będzie tego więcej :)
OdpowiedzUsuńŁaaał, ale zużycia! :D
OdpowiedzUsuńna Jantar mam ochotę, ile kolorówki super
OdpowiedzUsuńO.P.I. Nail Lacquer wygląda świetnie (:
OdpowiedzUsuńNie próżnowałaś w tym miesiącu!:D
Oj, nie próżnowałam:)
UsuńAle dużo zużyłaś :)
OdpowiedzUsuńsporo tego;) ja zawsze coś wyrzucę do śmieci i o tym zapomnę;P
OdpowiedzUsuńJa wywaliłam opakowanie próbki płynu do mycia ciała i włosów z Johnson's Baby, no i oczywiście zapomniałam o nim wspomnieć w poście denkowym...>teraz dopiero mi się przypomniało:P
UsuńNaprawdę dużo tego nazbierałaś. Zastanawiam się nad tym szamponem z Syoss. Może się w końcu skuszę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
oj sporo tego ;) ciekawa jest maść Ziaji.. jak się sprawowała ? nie widziałam jej nigdy w drogerii :)
OdpowiedzUsuńMaść oliwkową z Ziaji dostałam w aptece jako gratis do kremu, ale to było chyba z półtora roku temu...przyznam szczerze, że nie widziałam jej nigdy w drogerii.
UsuńDużo opakowań pustych, u mniie pełno zapasów nadal...
OdpowiedzUsuńNo to trzeba używać i zużywać zapasy:)
UsuńSporo, sporo:)U mnie podobnie:)
OdpowiedzUsuńTroszkę tego jest. Ja nie pokazuję swoich zużyć, nie chce mi się tego gromadzić :D
OdpowiedzUsuńspore denko :) moje jest już na blogu więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńWow ! Naprawdę dużo tego :)
OdpowiedzUsuńsporo poszło ;) i bardzo dobrze piękne zużycie...
OdpowiedzUsuńwow imponujące denko :-)
OdpowiedzUsuńu mnie tez się sporo nazbierało kosmetyków - teraz pora to zużywać ...
faktycznie sporo tego ;)
OdpowiedzUsuńMega zużycie!:D Naprawdę. Ja w zużyciach jestem oszczędna :D ;)
OdpowiedzUsuńJantar! Przypomniałaś mi, że muszę go nabyć.
Widzę, że sporo tego nazbierałaś. Ja muszę sama swoje denka ogarnąć:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ tego wszystkiego miałam tylko szampon z syossa i choć lubiłam to zdecydowanie wolę te wersje w czarnych opakowaniach :)
OdpowiedzUsuńwow, gigantyczne denko. :P
OdpowiedzUsuńświetne denko! mnóstwo tego :D
OdpowiedzUsuń