Opis producenta:
Delikatny płyn micelarny 3 w 1 zapewnia potrójny efekt: dokładnie
oczyszcza skórę z makijażu i zanieczyszczeń, tonizuje oraz nawilża, nie
naruszając warstwy hydrolipidowej naskórka. Dzięki specjalistycznej
recepturze działa kojąco i łagodzi podrażnienia. Redukuje oznaki
zmęczenia i łzawienie oczu, dlatego idealnie nadaje się do pielęgnacji
skóry wrażliwej.
Micele – skutecznie usuwają zanieczyszczenia i makijaż (nawet wodoodporny).
D - pantenol i alantoina – działają kojąco i przeciwzapalnie.
Kwas hialuronowy – zapewnia skórze idealny poziom nawilżenia.
Kompleks witamin A, E, F – głęboko odżywia i regeneruje skórę.
Ekstrakt ze świetlika – redukuje oznaki zmęczenia i łzawienie oczu.
Micele – skutecznie usuwają zanieczyszczenia i makijaż (nawet wodoodporny).
D - pantenol i alantoina – działają kojąco i przeciwzapalnie.
Kwas hialuronowy – zapewnia skórze idealny poziom nawilżenia.
Kompleks witamin A, E, F – głęboko odżywia i regeneruje skórę.
Ekstrakt ze świetlika – redukuje oznaki zmęczenia i łzawienie oczu.
Składniki:
Stosowanie:
Jak już większość z Was wie moim ulubionym płynem micelarnym jest ten z Bourjois. Jednak będąc w Rossmannie (ok. dwóch tygodni temu) skusiłam się na zakup płynu micelarnego z Eveline. Kosztował 7,99zł, więc skorzystałam z promocji.
Twarz po użyciu tego płynu jest dobrze oczyszczona, nawilżona, z tonizowana i nie ma na niej lepkiej warstwy. Płyn szybko się wchłania, a przy tym nie powoduje ściągnięcia twarzy.
Czegóż chcieć więcej?:)
Podsumowując:
Polecam ten kosmetyk osobom z cerą wrażliwą. Świetnie sprawdza się do usuwania makijażu. Kosztuje niewiele, więc warto go wypróbować.
Według mnie płyn jest bardzo fajny, jednak ja pozostaję wierna swojemu ukochanemu micelowi z Bourjois:)
Cena: 200ml / 11zł
Plusy:
- ładne opakowanie
- delikatny, subtelny zapach
- delikatny, subtelny zapach
- skutecznie usuwa makijaż
- nie zostawia tłustego filmu
- nie zostawia tłustego filmu
- przystępna cena
- dostępność
Minusy:
- dozowanie, jest niewygodne ze względu na kształt butelki
Używałyście tego płynu? Jakie jest Wasze zdanie na jego temat?
Jest na mojej liście zakupów ;))
OdpowiedzUsuńooo fajny :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńo tak !
OdpowiedzUsuńja muszę go kupić :)
Zużyłam dwa opakowania, ale ciągle nie mogłam się nauczyć wylewać go na wacik :P Ale ogólnie bardzo dobry, na pewno nie robi krzywdy.
OdpowiedzUsuńWidocznie nie da się go nauczyć odpowiednio wylewać:P
UsuńCiekawy micelek. I naprawde wiecej plusow, super ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować,gdyż wygląda kusząco:)
OdpowiedzUsuńten Twój blog to pełna profeska :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Asia
:)
Usuńniezly niezly :DDDD
OdpowiedzUsuńLubię wersję zieloną, tej nie miałam okazji "próbować"
OdpowiedzUsuńjeszcze nie mialam okazji wypróbować, ale na pewno sięgnę :)
OdpowiedzUsuńno tak za mną chodzi jakiś płyn micelarny i zawsze zapomnę go kupić;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam micel z Bourjois:)
UsuńMiałam go kupić nawet,ale jakoś nie mogę się do Eveline przekonać:-(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam go z ciekawości, no i cena mnie skusiła:)
UsuńJa używama i szczerze przyznam, że srednio się u mnie sprawdzil, a z eyelinerem mial nie lada problem, teraz tylko zielona bioderma.
OdpowiedzUsuńMiałam zieloną wersję, ale u mnie trochę ciężko było przy zmywaniu oczu :(
OdpowiedzUsuńWszystko pewnie zależy od rodzaju kosmetyku. Każdy tusz/cień może zmywać się przecież inaczej.
UsuńTak, Lirene bardzo miło nas zaskoczyło. Bardzo ładnie z ich strony, że chcą też pomagać charytatywnie.
OdpowiedzUsuńToniku z Eveline nie używałam. Ale miałam balsam do ciała i był całkiem, całkiem :)
ja najbardziej lubię ten z biedronki
OdpowiedzUsuńA który to, bo nie kojarzę?
UsuńSkoro polecasz, to się na niego skuszę jak będzie znów na promocji :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za tego typu płynami :(
OdpowiedzUsuńJa po płyny micelarne sięgnęłam po tym jak zaczęłam nosić soczewki. Mleczka i inne tego typu produkty do demakijażu często dostawały mi się do oka, szczypały i podrażniały mi oczy. Dlatego z nich zrezygnowałam.
Usuńnie widziałam go nawet na półce w sklepie.;d
OdpowiedzUsuńplus za opakowanie, bardzo lubię widzieć ile produktu jeszcze zostało.
jeśli kiedyś na niego trafię może się skuszę. ja natomiast pozostaję wierna uniwersalnemu płynowi do demakijażu oczu z Ziaji.
Ja jestem wierna wodzie micelarnej z Bourjois + do oczu mleczko z Garniera, choć ono jak się skończy zostanie wymienione na coś innego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie używam micela z Bourjois do demakijażu twarzy i oczu:)i sprawdza się znakomicie.
UsuńLubię te płyny micelarne Eveline :)
OdpowiedzUsuńTanie a dobre :)
bardzo lubię firmę Eveline, ciekawa jestem tego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w moje skromne progi ;)
Miałam i go bardzo lubiłam! Z checia do niego powracam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowa notke - Klaudia :)