Pamiętacie mój wpis o Oczyszczającym płynie micelarnym z serii Ideal Soft? Zachwycona jego fantastycznym działaniem sięgnęłam po kolejny produkt z tej serii, czyli Łagodzący tonik oczyszczający. Jeśli jesteście ciekawi, czy jest tak samo dobry jak jego poprzednik, zapraszam do dalszej części wpisu.
Opis produktu:
Skóra wrażliwa łatwo się odwadnia, co zwiększa jej wrażliwość i powoduje uczucie ściągnięcia. Łagodzący tonik oczyszczający Ideal Soft to hipoalergiczna formuła tonizująca która rozpuszcza zanieczyszczenia dla idealnego demakijażu, przywraca miękkość i aksamitność skóry. Hipoalergiczny. Bez parabenów.
Składniki:
Tonik, tak samo jak płyn micelarny, znajduje się plastikowej, zgrabnej, nieco kanciastej, ale za to bardzo dobrze leżącej w dłoni butelce (pojemność 200ml). Jedyna różnica między nimi jest taka, że jest ona różowa. Buteleczka jest solidna i stabilnie stoi na łazienkowej półeczce. Klapka również działa bez zarzutu. Wszystkie niezbędne informacje o produkcie producent zamieścił na etykiecie z tyłu opakowania, więc wystarczy jeden rzut oka i już wszystko wiemy. Otwór dozujący jest odrobinę za duży. Miałam z nim taki sam problem jak w przypadku płynu micelarnego - na wacik wylewało mi się za dużo produktu, przez co ucierpiała na tym wydajność kosmetyku.
Konsystencja jest typowa dla większości toników. Jest płynna i lejąca, ale mi ona nie przypomina wody. Jest nieco gęściejsza. Zgodzę się z określeniem producenta, że jest bogata i aksamitna, bo nic innego mi w tym momencie do głowy nie przychodzi, by Wam ją lepiej zobrazować. Zapach natomiast jest wyraźny i dosyć intensywny, a jednocześnie świeży i taki czysty. Przywodzi mi na myśl kwiatowy ogród. I mimo, iż kosmetyk ma w swoim składzie alkohol, który jest na samym początku, ja go w ogóle tu nie wyczuwam.
Tonik fantastycznie oczyszcza i tonizuje skórę, a także usuwa z niej pozostałości po makijażu. Samego makijażu zmywać nim nie próbowałam, bo od tego mam płyn micelarny z tej serii:-) Jednak podejrzewam, że jak bym się uparła, to i do zmycia powiek i okolic oczu mogłabym go użyć, bo kosmetyk ten stosowany ostrożnie nie szczypie w oczy (już sprawdzałam!).
Tonik nie pozostawia na twarzy żadnej warstwy, w tym tłustego filmu. Nie powoduje ściągnięcia skóry. Nie podrażnia, ani nie uczula. Nawet moja wymagająca, sucha skóra dobrze toleruje jego obecność i nie reaguje nadmiernym wysuszeniem. Jest po jego użyciu gładka, miękka, czysta i oczywiście jest dobrze przygotowana do dalszej pielęgnacji.
Podsumowując, Jestem ogromnie zadowolona z tego kosmetyku. Tonik Ideal Soft okazał się równie dobry, jak jego brat z tej samej serii, czyli płyn micelarny. Codzienna pielęgnacja cery za pomocą tego toniku to prawdziwa przyjemność, bo jak tu nie lubić kosmetyku, który świetnie oczyszcza i tonizuje, a przy okazji nie wysusza mi skóry? Polecam!
Cena: 200ml / ok. 15zł
Dostępność: Drogerie stacjonarne m.in. Rossmann, Drogeria Natura
Pozostałe produkty z gamy Ideal Soft
Miałyście ten tonik?
A może używałyście jakiegoś innego produktu z tej gamy?
Pochwalcie się:)
mam płyn micelarny z tej serii i go bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńNie miałąm tych produktów. Obecnie lubię odświeżyć twarz Tonikiem Blue Lagoon Farmona.
OdpowiedzUsuńJa jednak pozostane tylko na micelu ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chyba wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńmimo wszystko ze względu na alkohol się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńwiele dobrego już o nim słyszałam i czytałam, chyba czas najwyższy się na niego skusić :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się bardzo obiecująco :) z chęcią wypróbuje go w przyszłości...
OdpowiedzUsuńAkurat tonika w pielęgnacji nie używam.
OdpowiedzUsuńteraz żałuję,że go nie kupiłam;/
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że w skład serii Ideal Soft wchodzi tonik. Jakoś wcześniej nie natknęłam się na ten produkt na żadnym z blogów. Widzę, że zasługuje na uwagę;)
OdpowiedzUsuńMiałam tonik z serii Ideal Fresh i też byłam z niego zadowolona ;) Muszę przetestować płyn micelarny ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie ;D rozejrzę się za nim .
OdpowiedzUsuńMonia kusisz właśnie wtedy gdy mój portfel zionie pustką :P
OdpowiedzUsuńNiestety nie ;(
OdpowiedzUsuńAlkohol mnie przeraża...
OdpowiedzUsuńToniku jeszcze nie miałam, ale płyn micelarny sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńnie miałam, a cena mnie zachęca :)
OdpowiedzUsuń