piątek, 1 marca 2013

Lutowe denko

Dziś przyszedł czas na podsumowanie minionego miesiąca, czyli lutego. Muszę przyznać, że w tym razem denko prezentuje się nieco skromniej niż w styczniu czy grudniu...


Produkty do włosów

 



1. BATISTE Suchy szampon do włosów o zapachu Cherry
Próbeczka z grudniowego Glossyboxa. Bardzo lubię suchy szampon (zwłaszcza ten od Syoss). W ciągu kilku minut mogę w łatwy sposób odświeżyć swoją oklapniętą fryzurę i to wszystko bez konieczności użycia wody. Włosy są czyste, pachnące i nabierają objętości:-)


Produkty do ciała

 


2. AVON Planet Spa Nawilżające masło do ciała ze śródziemnomorską oliwą z oliwek i kwiatem pomarańczy 
Uwielbiam to masełko!:-) Ma przyjemną kremową konsystencję, no i cuuudnie pachnie. 

3. HIPP Oliwka pielęgnacyjna Baby Sanft
Obecnie moja ulubiona oliwka. Stosuję ją codziennie po kąpieli by natłuścić swoje ciałko i uelastycznić skórę na rosnącym brzuszku:-) Oliwka nie zawiera substancji zapachowych, olejków eterycznych, barwników, substancji konserwujących, emulgatorów, parabenów i surowców pochodzenia zwierzęcego. A podobno regularny masaż z jej użyciem pomaga zapobiegać rozstępom w okresie ciąży i po porodzie.

4. BABYDREAM FUR MAMA Emulsja do kobiet w ciąży
Jej recenzja pojawi się wkrótce:-)



5. ALTERRA Nawilżane chusteczki oczyszczające Aloe Vera do skóry suchej i wrażliwej
Nie wiem które z kolei jest to opakowanie:) Bardzo je lubię. Kupuję regularnie czyt. namiętnie :) Są tanie (ok.3zł), są idealnie nawilżone, fajnie odświeżają i oczyszczają buzię. 

6. SIQUENS MedExpert Krem do skóry odwodnionej i przesuszonej 
Pisałam o nim ok. dwa tygodnie temu. Jego recenzję znajdziecie TUTAJ.

7. GLYSKINCARE Hydrating Eye Cream Krem pod oczy 
Pisałam o nim TUTAJ.


 Produkty do twarzy

 


8. BIOCOSMETICS Kokosowy peeling polinezyjski z ziarenkami białego piasku z wysp Bora Bora 
Cudnie pachnie kokosami i naprawdę dobrze oczyszcza skórę.
Pełna recenzja tego produktu znajduje się TUTAJ.

9. LIERAC Luminescence Serum
Próbeczka z listopadowego Glossyboxa.
Podobno kosmetyk ten przyspiesza regenerację i reguluje rozmieszczenie chromoforów skóry (cokolwiek to znaczy...) oraz intensywnie wygładza powierzchnię skóry dla intensyfikacji światła odbitego (???)...Ja jednak nie zaobserwowałam nic prócz delikatnego rozświetlenia. Nie mam mowy o widocznej redukcji niedoskonałości (przebarwienia, zaczerwienienia, rozszerzone pory, utrata elastyczności) o których tak 'trąbi' producent. A 246zł za takiego cudaka? Hmm..no cóż:P

10. BEBEAUTY Płyn micelarny do demakijażu i tonizacji twarzy i oczu 
Tego płynu chyba nie muszę Wam przedstawiać:-) Jest ogólnie znany i lubiany w blogsferze. Także przez mnie. Jego recenzja KLIK.


 Próbki, próbeczki i maseczki...

 


Styczniowe denko było bardziej obfitsze w różnego rodzaju próbeczki - saszetki, a w tym...no cóż, jest skromniusio:p


11. EVELINE Wygładzający enzymatyczny peeling do twarzy 3w1 
Pisałam o nim TUTAJ

12. VICHY Aqualia Thermal
Próbka z gazety


To by było na tyle. Nie jest tego dużo, ale uważam, że tragedii też nie ma:-)

A jak Wam poszło denko w tym miesiącu?


Pozdrawiam,
Glamourka89

24 komentarze:

  1. Też miałam te chusteczki z Alterry - fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. micelka z biedronki rowniez uzywam i jest ok:)a Twoje denko wcale nie takie male:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pokaźne denko :) gratuluje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mój ulubiony szampon Batiste :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na recenzję Babydram fur mama :D

    OdpowiedzUsuń
  6. zapraszamy wszystkie blogerki urodowe na nasz redakcyjny blog:)Mamy do testów luksusowy peeling do ciała:) Zapraszamy http://testujzcreativemagazine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Trochę tego się nazbierało :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie marudź - Tobie chociaż coś udaje się zużyć :D

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie denko dopiero się pojawi, ale przyznam, że jest bardzo ubogie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. to masełko z avnu czeka u mnie w zapasach kosmetycznych :)

    OdpowiedzUsuń
  11. cały czas poluję na ten suchy szampon;)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Może jak się tak napatrzę, to się czegoś nauczę wreszcie...
    A suchy szampon - u mnie porażka, musiałam od razu umyć włosy...

    OdpowiedzUsuń
  13. nie umiem się doczekać Batiste w drogeriach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ten suchy szampon dałam mamie, ale nie wiem zupełnie co i jak...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo...gratuluję :) U mnie równiez 12 pozycji ;]

    OdpowiedzUsuń
  16. Masełko oliwkowe fajne, miałam go kiedyś:) Suchy szampon z Syossa bardzo lubię, a Batiste nie miałam...

    OdpowiedzUsuń
  17. Też lubię ten płyn z Biedronki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja powinnam zabrać się za masła i balsamy do ciała, których w ogóle nie używam (jedyne co mam na swoją obronę to to, że żadnego nie kupiłam :P tylko dostałam).
    Podobno ten suchy szampon z batiste ma niedługo być dostępny w polskich drogeriach- wtedy pewnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo wiele kosmetyków również używam:D

    OdpowiedzUsuń