Opis producenta:
W kolekcji cieni Madame odkrywa prawdziwą feerię barw. Składa się ona z pięćdziesięciu zróżnicowanych kolorów – indywidualną paletę znajdą tu zwolenniczki każdego typu makijażu, na wszelkiego rodzaju okazje.
Aksamitna masa cieni zawiera talk o odpowiednim stopniu rozdrobnienia cząsteczek, co gwarantuje idealną aplikację na delikatnej skórze powiek, cienie są jedwabiście gładkie i bardzo trwałe. Formuła wzbogacona o cząsteczki naturalnego minerału – miki, powoduje że po rozprowadzeniu na powiece cieniutka powłoka koloru wspaniale rozprasza światło, makijaż wygląda świeżo i ukrywa ewentualne niedoskonałości skóry powiek.
Do testów dostałam 3 cienie prasowane do powiek o nr 2, 26, 40.
Cienie mają wytłoczone logo firmy i są zapakowane w blister i kartonik.
Cienie podobnie jak inne kosmetyki kolorowe Madame Lambre (puder, róż) możemy umieści w specjalnej bambusowej szkatułce wyposażonej w lusterko, podwójny aplikator i magnes przeznaczonym do ich wyciągania. Koszt takiej szkatułki (na dwa cienie) to 20,40zł.
Cienie nr 2 (cielisty z różowym połyskiem) i 40 (szary) mają w sobie małe mieniące się drobinki, które ślicznie rozświetlają oko, natomiast nr 26, czyli ciemny fiolet jest tych drobinek pozbawiony. Cienie są bardzo słabo napigmentowane, no może poza fioletem, który naniesiony w dużej ilości na powiekę jest dość dobrze widoczny. Cienie idealnie się ze sobą łączą, a używając ich możemy wykonać śliczny, delikatny, dzienny makijaż. Aksamitna konsystencja łatwo się aplikuje, jednak nakładana za pomocą pędzelka nieco się pyli. Cienie nałożone na bazę utrzymują się na powiece przez cały dzień. Nie osypują się ani nie rozmazują. Nie zaobserwowałam także by się rolowały lub też zbierały w załamaniu powieki.
Podsumowując, cienie mimo nie najlepszej pigmentacji są bardzo trwałe i tanie, przez co zasługują na uwagę.
Cena: 2g / 7,82zł
Cienie prasowane do powiek Madame Lambre możecie kupić TUTAJ lub w drogeriach Hebe.
Jak się Wam podobają cienie tej marki?
Pozdrawiam,
Glamourka89
uwielbiam tę babeczkę wytłoczoną na ich kosmetykach :))
OdpowiedzUsuńJa też:-)
UsuńMnie też się to podoba:)
UsuńTeż się pod tym podpisuję;)
UsuńŁadne kolory.
OdpowiedzUsuń26- cudo! :)
OdpowiedzUsuńSuper kolorki :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu coś zakupić z tej firmy!:)
OdpowiedzUsuńWszystkie boskie , bez wyjątku :)
OdpowiedzUsuń2 mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńfiolet jest piękny :)
OdpowiedzUsuńW mojej Hebe ich nie ma zupełnie nie wiem czemu, a taką miałam ochotę ... :(
OdpowiedzUsuńNie wiem...być może nie we wszystkich drogeriach te kosmetyki są dostępne?
Usuńładny ten szaraczek :)
OdpowiedzUsuńnie wiem 2 wygląda fajnie całkiem, ale nigdy nie miałam jeszcze okazji ich testowac;))) czkeam na kolejne opinie;)
OdpowiedzUsuńwszyscy ostatnio rozpisują się o tej marce ^^ ja bym jednak wolała w pojedynczych porządnych opakowaniach
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory! Szczególnie 40 :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy , śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńWow! Mają świetną pigmentację ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne, a zwłaszcza fiolet super!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolory :))
OdpowiedzUsuńMam fioletowy świetny jest :)
OdpowiedzUsuńOdcień fioletu jest całkiem przyjemny, ale ta marna pigmentacja zdecydowanie zniechęca
OdpowiedzUsuńale nasycone kolorki, super ;) i wytloczona pani :D
OdpowiedzUsuńmmm fiolecik jest boski, będę musiała wkońcu wybrać się do hebe
OdpowiedzUsuńPodobają mi się, gdybym miała wybrać jeden to nie wiem na który bym się zdecydowała:)))
OdpowiedzUsuńu mnie również numer 2 i 40:)
OdpowiedzUsuńFiolet jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPiekne sa :)
OdpowiedzUsuńWitamy :) Super są. Musimy wypróbować. Obserwujemy.
OdpowiedzUsuńhttp://jakdwiekroplewody.blogspot.com/
Dziękuję:*
Usuńpiękne są te ich cienie, Ty dostałeś super zestaw :)
OdpowiedzUsuń