Opis producenta:
Granatapfel krem ujędrniający na dzień jest niezwykle skutecznym kosmetykiem do pielęgnacji anti-aging dla cery normalnej i suchej. Posiada wyjątkową formułę z wysoką zawartością substancji czynnych o właściwościach ujędrniających i przeciwutleniających.
- Kombinacja drogocennego olejku z nasion granatu oraz wyciągu z owoców granatu- innowacyjna, naturalna substancja czynna GATULINE® IN-TENSE*- toskańska oliwa z oliwek tłoczona na zimno
posiadają wyjątkowe działanie potwierdzone badaniami. Redukuje głębokość zmarszczek, skóra staje się delikatna i wypielęgnowana w dotyku.
*chroniony znak towarowy Gattefosse.
Nie zawiera parabenów, oleju silikonowego i parafinowego.
Ważne składniki:
Wyciąg z owoców granatu:- Dzięki wysokiej zawartości rzadkiego kwasu punikowego (OMEGA – 5), który występuje w naturze wyłącznie w owocach granatu, stymuluje regenerację skóry- Zawiera ponad 20 bioaktywnych polifenoli, więcej niż np. winogrona
- Chroni naczynia i komórki skóry przed wolnymi rodnikami
- Przeciwdziała oznakom przedwczesnego starzenia się skóry
Masło z owoców granatu:- Nawilża
- Ma właściwości przeciwutleniające i chroni przed wolnymi rodnikami
- Wspomaga regenerację komórek i stymuluje syntezę kolagenu
Oliwa z oliwek extra vergine:- Bogata w oleokantal, oleuropeinę, witaminę E oraz skwalen
- Działa przeciwzapalnie, wzmacnia tkankę łączną, poprawia nawilżenie
GATULINE® IN-TENSE*- Wygładza skórę i zwiększa jej gęstość
*chroniony znak towarowy Gattefosse.
Składniki:
Jest to już ostatni 'granatowy' kosmetyk, który jakiś czas temu dostałam do testowania od Zespół PR pracującego dla Pharmatheiss Granatapfel, a który prezentowałam Wam w poście pt. Nowe współprace.
Krem z racji swoich właściwości m. in. przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry oraz redukuje głębokość zmarszczek powędrował do mojej Mamy, którą uznałam za bardziej odpowiednią testerkę od siebie.
Krem zamknięty jest w szklanym, zgrabnym słoiczku o pojemności 50 ml, który zakręcany jest aluminiową nakrętką. Słoiczek jest bardzo podobny do tego w którym znajduje się Ujędrniające masło do ciała -również z granatowej serii.
Krem dodatkowo zabezpieczony jest sreberkiem. Całość znajduje się w niewielkich rozmiarów kartonowym pudełeczku, do którego dołączona jest także ulotka informacyjna.
Zapach kremu moim znaniem jest bardzo podobny do reszty granatowych kosmetyków, które miałam okazję testować. Jest słodki i orzeźwiający. Mojej Mamie zaś zapach ten kojarzy się z jabłkami w spiżarni:)
Konsystencja kremu jest lekka, jakby śmietankowa. Aplikacja jest bardzo przyjemna. Krem gładko rozsmarowuje się na buzi. Jednak ( tak jak w przypadku masełka) bieli, co wymaga dłuższego i bardziej starannego wklepywania/wmasowywania niż w przypadku innych kremów.
Krem świetnie nawilża, a to oczywiście za sprawą masła z owocu granatu, które znajduje się w składzie tego kosmetyku. Krem także nie powoduje uczucia ściągnięcia z którym moja Mama dość często się boryka po użyciu innych kremów. Mama stwierdziła, że jej sucha buźka wyraźnie domaga się kolejnych porcji kremu, bo tak dobrze na nią działa. Dlatego nakłada go czasami kilka razy w ciągu dnia. Ale właśnie takie działanie spowodowało, że stan jej cery po mniej więcej miesiącu uległ znacznemu poprawieniu. Skóra jest wyraźnie zregenerowana i lepiej nawilżona.
Jeśli chodzi o to, czy krem nadaje się pod makijaż, to w tej kwestii moja Mama niestety nie może się wypowiedzieć, bo po prostu się nie maluje:P
Moim zdaniem krem idealnie nadaje się dla osób w wieku 30-40, które borykają się z suchą i pozbawiona jędrności skórą.
Cena: 50ml / 75zł
Dostępność: drogerie internetowe/ apteki
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu,
Glamourka89
Ja jeszcze mam trochę czasu :)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością obserwuję i zapraszam do siebie :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńma śliczny słoiczek ;)
OdpowiedzUsuńMa tak piękny słoiczek że szok <3
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie kusi ta seria po recenzjach Hexx any :) a krem najmniej
OdpowiedzUsuńNie kojarzę tej recenzji...ale chętnie bym się z nią zapoznała, by poznać inną opinię na temat tego kremu.
Usuńciekawią mnie te kosmetyki, choć ceny są wysokie
OdpowiedzUsuńceny zawsze wysokie co widać że dobre ale ciekawe są
OdpowiedzUsuńNie mam potrzeby stosować kremów przeciwzmarszczkowych, bo jestem na to za młoda :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jego opakowanie.
jestem ciekawa tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog :)
obserwujemy ? :)
Cudny słoiczek, lubię takie kosmetyki, które pięknie wyglądają na półce, Tobie również cudownego weekendu:)
OdpowiedzUsuńWyciąg z owoców granatu kusi mnie najbardziej na świecie i na pewno sobie zafunduję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk, może kiedyś się skuszę :))
OdpowiedzUsuńSuper kremik :D dostałam taki z shinybox ^ ^ ale oddałam go mojej mamie xD hmm dodaje do obserwowanych i czekam na kolejne recenzje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńRównież obserwuję:-)
Ciekawy, ale raczej nie dla mojej cery ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że nie znam firmy ale zaciekawiłaś mnie swoją recenzją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Malinową Klubowiczkę, obserwuję i zapraszam do siebie, jeśli masz ochotę http://77dakota.blogspot.com/
Pozdrawiam:-) Pewnie, że mam ochotę:-)
UsuńKolorek jest odrobinę za ciemny ale genialnie sprawdza się ten kolor jako bronzer i nie powiem, zastanawiam się nad kupnem pełnowymiarowego produktu ;)
OdpowiedzUsuńpewnie jest dobry ale ta cena:(
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja ;)
OdpowiedzUsuńnigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie :)
Koleżanka z Malinowego klubu dodaje do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńRównież obserwuję:-)
W aptece, w której pracuję było cała seria tych kosmetyków, tylko kilka z nich się sprzedało. Szkoda, że wcześniej nie czytałam Twojej recenzji- na pewno pomogłoby to mi w polecaniu tego kremu :)
OdpowiedzUsuńZ opisu wynika, że byłby świetny dla mnie, zapisuję nazwę:)
OdpowiedzUsuń