Wygrana u Anny
5 ampułek Matricium.
Co prawda dostałam je 24 grudnia i już je przetestowałam:-)
ale dotąd nie chwaliłam się nimi na blogu, więc robię to teraz:p
Druga nagroda przyszła dzisiaj, dosłownie przed chwilą:-)
a otrzymałam ją od Milky chocolate.
W paczuszce znajdowało się:
- Aloes Wax - regenerująca i nawilżająca maska do włosów zniszczonych, cienkich, przetłuszczających się i z łupieżem suchym
- cała masa próbek różnych masek i szamponów
Całość zapakowana była w elegancką firmową torebkę do której dołączona była ulotka informacyjna.
Dziewczyny dziękuję Wam serdecznie! Całuję i ściskam mocno:*
Gratulacje:))) Mam nadzieję, że lepiej się czujesz.
OdpowiedzUsuńgratulacje :)
OdpowiedzUsuńo waxie z aloesem jeszcze nie czytałam, więc pozostaje mi poczekać na Twoją recenzję :)
Gratuluję :) Ciekawa jestem maski z aloesem. Bardzo lubię większość masek z tej firmy, ale tej jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Super prezenciki.
OdpowiedzUsuńgratulacje:)
OdpowiedzUsuńgratulacje ;))
OdpowiedzUsuńgratuluję, udanych testów
OdpowiedzUsuńbrawo :d
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych :))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i gratuluję :!
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńmasz co testować :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
gratuluję tylu wygranych- samej udało mi się upolować Matricium, ale mi nie przypadło do gustu :(
OdpowiedzUsuńhu, hu :) gratulacje :D
OdpowiedzUsuńDla Ciebie wszystko :D
OdpowiedzUsuńTeraz czekam na Twoja opinię :)