Dziś chciałabym przedstawiać Wam nową szminkę z Avonu "Doskonałość absolutna". Na pewno widziałyście ją już na innych blogach. U mnie pojawi się ona po raz pierwszy. To obecnie moja druga szminka z Avonu. Nigdy wcześniej nie kupowałam pomadek tej marki, ale ostatnio zaszalałam i nakupiłam trochę kosmetyków, zarówno tych pielęgnacyjnych, jak i kolorowych. Dlatego w najbliższym czasie spodziewajcie się ich recenzji:-)
Opis produktu:
Szminka „Doskonałość absolutna". Witaminy C i E nawilżają i odżywiają usta, a zawarty w formule szminki kolagen ujędrnia je. Pomadka pielęgnuje i zapewnia ochronę delikatnej skórze ust dzięki filtrowi SPF 15.
Tradycyjnie zacznę od opakowania, bo to właśnie ono oprócz samego odcienia, podoba mi się w tej pomadce najbardziej. Jest śliczne! Różowe:-) Mimo, że jestem już dużą dziewczynką nadal lubuję się w tym kolorze;-P Przeźroczysta, plastikowa skuwka sprawia wrażenie kruchej, delikatnej, ale to tylko pozory. Jak dotąd, mimo częstego używania kosmetyku nie stało się z nią nic złego. Sam sztyft wysuwa się gładko. Ogólnie pomadka nie sprawia problemów natury technicznej.
Spośród bogatej oferty dwudziestu odcieni wybrałam pomadkę w kolorze Soft Coral. W katalogu odcień ten prezentował się zupełnie inaczej (był dużo ciemniejszy) przez co, gdy otwierałam szminkę w domu miałam małą niespodziankę. To apetyczny, brzoskwiniowy odcień o kremowym wykończeniu. W sztyfcie również wygląda na dużo ciemniejszy, trochę jak czerwień, ale na ustach jak widzicie poniżej, jest o wiele jaśniejsza, no i całe szczęście, bo nie przepadam za mocnymi, krzykliwymi odcieniami. Według mnie kolorek ten idelanie nadaje się na co dzień, jak i od święta. Jest bardzo uniwersalny.
Pomadka podczas nakładania na usta nie sprawia problemów. Sztyft jest miękki i równomiernie pokrywa wargi kolorem nadając im aksamitne wykończenie. Pomadka bardzo dobrze nawilża usta, nie podkreśla suchych skórek i nie wchodzi brzydko w załamania. Usta pięknie połyskują. Wyglądają tak, jakby były muśnięte błyszczykiem. Szminka utrzymuje się dość długo, bo aż 2-3 godziny, oczywiście pod warunkiem, że w tym czasie nic nie jemy i nie pijemy. Schodzi raczej równomiernie.
Obecnie pomadki można nabyć w cenie 15,99zł za sztukę, co według mnie jest jak najbardziej do zaakceptowania. Cena regularna niestety jest dwa razy większa.
Jeśli jesteście zainteresowane zakupem tych szminek, to proponuję najpierw wypróbować je w formie próbek, bo katalogowe swatch nie oddają w pełni ich kolorów.
Cena: 3,6g / 15,99zł
Dostępność: https://www.avon.pl/
Widziałyście już te pomadki?
Jaki odcień podoba Wam się najbardziej?
ładny kolorek;) mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńmam ją w odcieniu Ludcious peach i bardzo ją lubię :) niedługo pojawi się jej recenzja u mnie :)
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda na ustach ;)
OdpowiedzUsuńKolorek jest prześliczny, jeśli kupię tą pomadkę, to na pewno w tym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńWydaje sie być fajna:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, ostatnio polubilam takie brzoskwinki :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :)
OdpowiedzUsuńinny odcień na pewno bym spróbowała, ale na razie mam sporo innych szminek
OdpowiedzUsuńKolor na ustach mnie zaskoczył, jest bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje na ustach:)
OdpowiedzUsuńkolor jest bardzo fajny i aż żałuję że do mnie by nie pasował : c
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :))
OdpowiedzUsuńciekawy kolor choć ja wole ciemniejsze, ale chętnie się rozejrzę za nimi :)
OdpowiedzUsuńcałkiem ładny kolorek
OdpowiedzUsuńna ustach wygląda bardzo ładnie!:)
OdpowiedzUsuńKolorek świetnie prezentuje się na ustach ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek.
OdpowiedzUsuńpiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńsuper kolor, nie spodziewałam się ze tak będzie wyglądał na ustach http://kinguskablog.blogspot.com/2014/06/szminka-doskonalosc-absolutna-pure-peony.html
OdpowiedzUsuń