Tak, tak po raz kolejny uległam ofercie Avon i zamówiłam kilka produktów:) Głównie za sprawą tańszych kosmetyków z serii Planet Spa, bo jak wiecie bardzo je lubię. Zamówienie dotarło do mnie wczoraj, ale ze względu na kiepskie światło zdjęcia zrobiłam dopiero dziś. Zapraszam do oglądania:)
Tak jak już napisałam Wam wcześniej zamówiłam sobie kilka produktów z serii Planet Spa m.in. Orzeźwiający peeling do ciała z kwiatem frangipani i trawą cytrynową (9,99zł), Głęboko oczyszczający peeling do twarzy z minerałami z Morza Martwego (6,99zł), Odżywczy scrub do rąk i stóp z masłem shea (6,99zł), a także Odżywcze masło do ciała z masłem shea (9,99zł). Ze względu na duże przeceny po prostu nie mogłam nie skorzystać z okazji przetestowania tych kosmetyków:-)
Z serii Naturals wybrałam nowość: Czekoladowy peeling myjący do ciała (8,99zł) oraz Odżywiająco - nawilżający balsam do ciała Róża i Czekolada (8,99zł). Uwielbiam czekoladę, dlatego chyba nie muszę tłumaczy się czemu akurat te kosmetyki dołączyły do mojego zamówienia, prawda?:)
Z kolorówki w moim zamówieniu pojawiła się nowość z katalogu 4: Maskara AeroVolume (10,99zł). Taką samą (tylko inny kolor) dostałam w lutowym GlossyBoxie, dlatego myślę nad zorganizowaniem jakiegoś małego rozdania, w którym można było by ją wygrać. Co Wy na to? Jesteście zainteresowane?:) Do oczek wybrałam jeszcze Żelową czarną kredkę SuperShock (14,99zł). Wiele z Was ją zachwalało, więc nie mogłam jej nie wypróbować:)
Oprócz tego zamówiłam jeszcze Glicerynowy krem do rąk i paznokci o zmysłowym zapachu magnolii (3,99zł), Odżywczą kurację z olejkiem arganowym do wszystkich rodzajów włosów w ampułkach (19,99zł) oraz Szklany pilniczek (8,99zł). Ciekawa jestem jak się sprawdzi ten pilniczek. Podobno szklane pilniczki są dużo bardziej delikatne i nie powodują rozdwajania się paznokci, a właśnie o taki efekt mi chodzi, bo na dzień dzisiejszy strasznie się zadzierają:/
Jak by tego było mało, z internetowej oferty specjalnej wyszukałam dla siebie: Truskawkowy scrub do ciała (4,99zł), Żel pod prysznic Malina i Kwiat Hibiskusa (3,99zł) i Tusz do rzęs Spectra Lash z regulacją intensywności (7,99zł). Ceny bardzo kuszące, więc żal było nie brać:)
Natomiast dla swojej siostrzenicy, która przyjechała do mnie na ferie zimowe, kupiłam Farbki kąpielowe do malowania palcami Szalony Arbuz (każda 2,99zł). Wi uwielbia wszelkie cudeńka do kąpieli, więc radość z prezentu była ogromna:) Pierwsze testy mamy już za sobą:)
Uff... to już wszystko. Obiecuję nic nie zamawiać z katalogu 4 :-)
A Wy zamawiałyście dla siebie coś z Avonu? Pochwalcie się:) Acha, i koniecznie napiszcie mi czy jesteście zainteresowane przetestowaniem Maskary AeroVolume, to zorganizuję dla Was jakieś rozdanie:-)
no to "małe " te Twoje zakupy ;)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię serię planet spa.
A co do tuszu to bardzo jestem go ciekawa, bo miałam go zamówić ,ale liczę na jakieś zrządzenie losu... w przyszłym rozdaniu?;)
ciekawi mnie ten tusz areo:)kojarzy mi się z moją ulubioną czekoladą:D
OdpowiedzUsuńOrzeźwiający peeling do ciała z kwiatem frangipani i trawą cytrynową - mam bo uwiodło mnie opakowanie :D
OdpowiedzUsuńOdżywczy scrub do rąk i stóp z masłem shea - recenzowałam niedawno, sprawdza się idealnie :)
Glicerynowy krem do rąk i paznokci o zmysłowym zapachu magnolii - również ostatnio zamówiłam :)
Życzę miłego zużywania, mi niestety Avon jakoś nie leży ;) Farbki dla dzieci wyglądają bombowo!
OdpowiedzUsuńspore zamówienie, ja dawni nie zamawiałam nic z avonu. zapasy mi na to nie pozwalają.
OdpowiedzUsuńOstatnio nic nie zamawiałam, ale z ciekawości przejrzę ofertę. Bardzo jestem ciekawa tych nowości z planet spa, a tych peelingów nie lubię z serii naturals ponieważ są strasznie kiepskie, nic a nic nie zdzierają.
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam produkty z Planet Spa, a zwłaszcza maseczki do twarzy :)
OdpowiedzUsuńCzęsto składam zamówienia w AVON - w każdym katalogu znajdę coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńJa z Avonu toleruję tylko zapachy i kolorówkę. Reszta mnie uczula
OdpowiedzUsuńlubę AVONowskie produkty :D
OdpowiedzUsuńJuz dobre kilka lat nie mialam nic z Avon :)
OdpowiedzUsuńKiedyś nałogowo kupowałam z Avonu
OdpowiedzUsuńsporo tego:)
OdpowiedzUsuńJejku ile dobroci! :D
OdpowiedzUsuńLubię czasami kupowac w avonie :)
OdpowiedzUsuńAle doszło Ci do testowania :D
OdpowiedzUsuńLubię serię Naturals z Avon a szczególnie mgiełki do ciała bo mają boskie zapachy. A z katalogu nie zamawiam bo...Avon mam obok i mogę iść sobie pomacać i poniuchać :)
OdpowiedzUsuńJa z Avonu w zasadzie tylko żelową kredkę zamaiwm. Właśnie na kolejną czekam.
OdpowiedzUsuńto prawda Avon postarał się o fajne zniżki na planet Spa,
OdpowiedzUsuńSto lat nie zamawiałam nic z Avonu, z ciekawości zaraz przejrzę sobie ich katalog na stronie, ciekawe co tam mają teraz w ofercie :)
OdpowiedzUsuńfajne zamówienie :)
OdpowiedzUsuńhoho, całkiem spore zamówienie :)
OdpowiedzUsuńfajnie zamówienie strasznie zaciekawiły mnie te farbki i jestem w szoku że takie tanie:) zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńAle zaszalałaś Kochana ;) Linię Spa, bardzo lubię, czekam więc na recenzje, choć pozostałe produkty równie fajnie zapowiadają się, farbki muszę kupić swoim maluchom, będą mega zadowolone, nie wiedziałam, że Avon ma coś takiego w ofercie :)
OdpowiedzUsuńMiłego stosowania ;)