Karteczka z opisem produktów
Zawartość:
1. ARTEGO Odżywka do codziennego stosowania Daily 25ml
Pełen produkt: 31,50zł / 200ml
2. BE A BOMBSHELL Eyeliner
Pełen produkt: 45zł / 3g
3. YVES ROCHER Orientalny peeling do ciała z glinką marokańską 30ml
Pełen produkt: 67zł / 150ml
4. THE BODY SHOP Honeymania Body Butter 50ml
Pełen produkt: 20zł / 50g
5. COSMETIC SKIN SOLUTIONS Ujędrniające serum pod oczy
Pełen produkt: 190zł / 15ml
6. JUST CAVALI Woda toaletowa 1,2ml
Pełen produkt: 170zł / 30ml
Podoba Wam się zawartość wrześniowego Glossyboxa?
wow znowu woda, ale fajnie, mi w Shiny brakuje wody:P
OdpowiedzUsuńciesze sie, że tego nie zamawiam..
OdpowiedzUsuńEyeliner mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńHehehe pełny produkt z TBS, ale wymyślili ;)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja jest ok, choć najlepsza to wg mnie ta z Organique. Najgorzej jakby się trafił podkład Dermiki w nieodpowiednim odcieniu lub żel pod prysznic jednorazowego użytku. Ja zamowiłam Shiny, a współautorka bloga Glossy i ma właśnie Dermikę.
OdpowiedzUsuńMnie również wydaje się, że wersja z Organique jest najlepsza.
Usuńciekawa jestem jak spisze się eyeliner :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńSliczny bloog :))
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie: www.ramartella.blogspot.com
o Ty szczęściaro! Masełko z TBS masz;D
OdpowiedzUsuńOooo ta zawrtośc bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńjak fajnie, że już jest. Z tbs miałam jedno masełko. idealnie kremowa konsystencja, fajne. serum pod oczy bardzo mnie ciekawi. cena zobowiązuje do super działania. jak dla mnie udany box:)
OdpowiedzUsuńOoo... już :D Nie bardzo przemawia do mnie ta zawartość ;/
OdpowiedzUsuńLiner ciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa eyelinera i oczywiście fajnie, że jest masełko do ciała :)
OdpowiedzUsuńciekawa zawartość :))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się masełko z TBS:) pewnie zapach jest przecudny:)
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość!! :)
OdpowiedzUsuńsuoper zawartosc ;D
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba, aż żałuję, że nie zamawiam glossy :(
OdpowiedzUsuńNiezłe pudełko, szczególnie peeling z glinką :)
OdpowiedzUsuńMasełko miałam, na tydzień używania wystarczyło.
OdpowiedzUsuńciekawy ten Glosy...dla mnie najbardziej interesująca jest woda
OdpowiedzUsuńNigdy nie zamawiałam glossy, no ale tak się czaję i czaję i może pewnego dnia to zrobię;)
OdpowiedzUsuńTen wariant wydaje sie być OK, co innego jak dziewczyny dostały żel pod prysznic, który już kiedyś wystąpił w GB..:)
OdpowiedzUsuńŚwietna przesyłka, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńzamowilam kiedys ale nigdy wiecej;P
OdpowiedzUsuń