Postanowiłam, że dziś zrobię wpis o jednym z kosmetyków którego używam do pielęgnacji włosów. A mowa o suchym szamponie od Syoss.
Kupiłam go kilka miesięcy temu skuszona reklamą w tv. Jest to mój pierwszy suchy szampon, dlatego nie mam porównania z innymi.
Opis:
Suchy szampon do szybko przetłuszczających się włosów. Daje 1 dodatkowy
dzień świeżości i zapobiega przetłuszczaniu się włosów bez konieczności
ich mycia.
Sposób użycia: połóż ręcznik na ramionach i dobrze rozczesz włosy. Przed
użyciem wstrząśnij dobrze pojemnik i rozpylaj krótkimi seriami z
odległości ok. 20 cm. Masuj ręcznik głowę, a następnie wyczesz włosy.
Usuń resztki szamponu, jakie mogły pozostać, strumieniem powietrza z
suszarki. Zamknij korek po użyciu i przechowuj produkt w suchym miejscu.
Skład:
Szampon dostępny jest w dwóch wariantach:
- VOLUME LIFT- dla włosów delikatnych, które potrzebują dodatkowej objętości
- ANTI-GREASE przeznaczony dla włosów szybko przetłuszczających się.
Szampon w sprayu sprawdza się, gdy szybko potrzebujemy odświeżyć
włosy bez konieczności ich mycia. Jest idealny w podróży, gdy jesteśmy chore,
lub gdy nie mamy czasu na mycie i suszenie włosów.
Szampon oczywiście nie zastąpi porządnego mycia głowy, ale
sprawdzi się idealnie w tzw. sytuacjach awaryjnych.
Moje włosy dość szybko się przetłuszczają i muszę je myć co
2-3 dni. Dlatego zdecydowałam się na suchy szampon przeznaczony właśnie dla
takich włosów.
Anti-grease zawiera specjalne pudry które wchłaniają nadmiar
sebum.
Zgodnie z poradą producenta rozczesuję włosy, kładę na
ramiona ręcznik i aplikuję szampon z odległości 20 centymetrów. Następnie
masuję włosy ręcznikiem i wyczesuję szczotką.
Nie używam suszarki, bo nie widzę takiej potrzeby.
Włosy są odświeżone, bardziej puszyste. Przez cały dzień
czuć cytrusowy zapach szamponu. Mi ten zapach
bardzo się podoba, ale zdaje sobie sprawę, że dla wielu osób zapach ten może być
zbyt intensywny.
Tak prezentują się moje włosy, gdy nie są już pierwszej świeżości:-)
A tak wyglądają po użyciu suchego szamponu:
Jak widać włosy są odświeżone i bardziej puszyste.
Szampon jest raczej mało wydajny. Ja swój posiadam od kilku miesięcy
i już jest na wykończeniu. Z tym, że używam go bardzo rzadko. Może ze 2 góra 3 razy
na miesiąc. Myślę że butla starcza na jakieś 10 użyć.
Czytałam też opinie, że ktoś użył szampon dwa razy i już nic
nie zostało, bo szampon samoistnie się
ulotnił. U mnie czegoś takiego nie zauważyłam.
Produkt jest zamknięty w typowym dla tej marki, czarnym opakowaniu. Na pierwszy rzut oka wygląda jak dezodorant.
Cena takiego szamponu to ok. 14zł za pojemność 200ml.
Zalety:
- Włosy są odświeżone i to bez konieczności ich mycia
- Zapach, mi osobiście on się bardzo podoba
- Poręczne opakowanie
- Cena i dostępność
Wady:
- Zostawia taki delikatny biały pyłek. Jeśli go dobrze nie wymasujemy ręcznikiem i nie wyczeszemy, to włosy będą siwe:-)
- Odświeża włosy ale tylko na jeden dzień ( nie wiem czy to jest wadą, bo przecież producent informuje nas o tym na opakowaniu)
Ocena: 4+/5
Miałam też suchy szampon z Rene Furterer z Glossyboxa, ale oddałam go siostrze na wypróbowanie.
A Wy używacie takich szamponów? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Rozglądam się od jakiegoś czasu za suchym szamponem i szczerze to ten mnie zaciekawił bardzo:)
OdpowiedzUsuńCiekawy :) Muszę sobie kupić :) Tylko ja i tak myję włosy codziennie ;)
OdpowiedzUsuńZawsze można kupić i trzymać w razie jakiejś "awarii":)
Usuńuwielbiam produkty tej firmy ;) a na szampon suchy dopiero poluję ^^ pozdrawiam serdecznie ^^
OdpowiedzUsuńnie lubię suchych szamponów :)
OdpowiedzUsuńnie lubię suchych szamponów, włosy strasznie mam sianowate :<
OdpowiedzUsuńpo tego typu szamponach moje włosy są takie 'tempe' w dotyku i trudno się z nimi uporać, ale cieszze się że u ciebie się sprawdził
OdpowiedzUsuńPS. Jeśli chciałabyś zgarnąć serum regenerujące do włosów o którym niedawno pisałam i inne moim zdaniem dobre produkty zapraszam na ROZDANIE :-)
pozdrawiam monument-of-beauty.blogspot.com
Nie używałam jeszcze suchego szamponu
OdpowiedzUsuńJakoś z dystansem podchodzę jeszcze do takich cudów..
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale mam ochotę go kupić ;)
OdpowiedzUsuńOd kiedy kupiłam pierwszy suchy szampon (nie tej firmy) to nie wyobrażam sobie nie posiadać takiego specyfiku w domu. Nie raz i nie dwa ratował mnie w trudnej sytuacji :)
OdpowiedzUsuńTen akurat teraz mam i też zakupiłam skuszona reklamą, ale nie żałuję :)
Na pewno będę do niego wracać ;]