poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Essence Fix&Matte Transparentny sypki puder utrwalający



Opis producenta:
Ujednolica i matuje cerę! Transparentny, sypki puder nałożony na podkład matuje skórę i ujednolica makijaż. Poręczne opakowanie zawiera malutkie otwory dozujące odpowiednią ilość pudru. Bez efektu świecenia przez cały dzień. Dopasowuje się do każdego odcienia skóry.

Skład:
Aluminum Starch Octenylsuccinate, Polyethylene, Disodium EDTA, Sodium Dehydroacetate, Butylparaben, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben


Puder znajduje się w okrągłym, zakręcanym pudełeczku wyposażonym w specjalne sitko, które ma za zadanie dozować odpowiednią ilość produktu. Dodatkowo na sitku znajduje się foli ochronna, którą należy zdejmować stopniowo, by zapobiec rozsypaniu się kosmetyku. Ja nie wiedząc o tym (gapa jestem) zerwałam ją w całości...Teraz puder nie nadaje się by zabrać go ze sobą w podróż- dziurki znajdujące się w sitku są zbyt duże i grozi mu rozsypanie po całym opakowaniu...:/


Kosmetyk ma postać drobno zmielonego, białego proszku (pyłku) i jest bez zapachu. Podczas aplikacji (używam do tego pędzla) dość mocno pyli. Bardzo dobrze matuje zwłaszcza w strefie T, ładnie stapia się z podkładem i przedłuża jego trwałość. Nadaje się do każdego typu karnacji. Nie bieli twarzy, no chyba, że przesadzimy z jego aplikacją:) Buzia po jego nałożeniu jest wygładzona i jedwabista w dotyku. Efekt zmatowienia utrzymuje się w moim przypadku dobre 6-7 godzin. Niestety puder podkreśla suche skórki, dlatego polecam go do cery mieszanej lub tłustej. W przypadku cery suchej może ją dodatkowo przesuszać lub ściągać. Kosmetyk ten nie zatyka porów, nie powoduje wysypu zaskórników ani pryszczy. Jest lekki i bardzo, bardzo wydajny:)

Podsumowując:
Uważam, że warto przetestować ten kosmetyk. U mnie sprawdził się on bardzo dobrze i myślę, że jeszcze na długo zagości w mojej kosmetyczce:-)


Cena: 15,5g / 14,99zł

Dostępność: Drogerie Natura


Miałyście ten puder?
Jakie są Wasze ulubione pudry matujące?


Pozdrawiam,
Glamourka89

18 komentarzy:

  1. Dla mojej cery mógłby się sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go, mam go ;) i jestem z niego bardzo zadowolona.
    Z tego, co mi się wydaje Essence miał wycofać ten sypki puder, a w jego miejsce dać sprasowany.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam, ale mnie zaciekawił ^^
    Obserwuję i liczę na rewanż ♥
    http://juulka-juulka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam, teraz mam ogromną ochotę na ten ryżowy z marizy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam jest ok, niska cena ładnie matuje

    OdpowiedzUsuń
  6. ja póki co mam jeszcze swój z Kryolanu ;0

    OdpowiedzUsuń
  7. mam go i bardzo lubię :) u mnie się sprawdza bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja bardzo lubię pudry w kamieniu, dobry jest ten z Rimmela i Catrice. Nie miałam nigdy sypkiego pudru, ale może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznam, że jeszcze tego typu pudru nigdy nie miałam...

    OdpowiedzUsuń
  10. jest na mojej liście, niedługo mam zamiar go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy produkt, zainteresowałaś mnie nim. :)
    A słyszałaś o pudrze domowej roboty, tzw. mączny? ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie używałam go ale bardzo mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam... ale to pewnie dlatego, że nie używam pudrów sypkich ani w kamieniu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam, ale planuję go kupić.

    OdpowiedzUsuń