poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Dermika, Baza pod makijaż wygładzająca skórę z subtelnym efektem rozświetlającym


Dziś recenzja kolejnego (jakże dobrego!) produktu, który znalazłam w pudełku ShinyBox :-)


'Olśnienie' LIMITED EDITION to baza pod makijaż wygładzająca skórę z subtelnym efektem rozświetlającym. Baza przeznaczona jest do każdego typu cery. Już niewielka ilość bazy sprawia, że skóra staje się aksamitnie gładka i świeża, wygląda na wypoczętą i zrelaksowaną. Baza ułatwia wykonanie makijażu, sprawia, że nabiera on wyjątkowego charakteru a jego trwałość jest przedłużona. To idealny kosmetyk 'przed wyjściem' dający natychmiastowy efekt olśniewająco pięknej cery.

Składniki:


Baza znajduje się w podobnej tubie co błyszczyk, z tym, że ma inny rodzaj aplikatora. W błyszczyku jest on skośnie ścięty, a tu mamy długi, wąski dziubek. Pojemność tej małej, zgrabnej tubki to 10ml. Ktoś może powiedzieć, że to bardzo malutko. Ja po jej wypróbowaniu mówię, że sporo, albo przynajmniej że w sam raz. Otóż, używam tej bazy od połowy stycznia (wtedy znalazłam ją w ShinyBox'ie) prawie codziennie i wciąż jest jej sporo w opakowaniu. Bez wątpienia to zasługą jej konsystencji. Ma ona wydajną, kremową, dosyć rzadką konsystencję. Do jednorazowego użytku potrzeba naprawdę niewielkiej ilości. Maleńka kropla wystarczy, by wysmarować całą buźkę.



Wracając jednak do opakowania. Sam design, jak widzicie jest bardzo elegancki. Złota nakrętka i złota grafika zarówno na tubce, jak i na pudełeczku nadają całemu kosmetykowi niezwykłej wyrazistości i atrakcyjności. Lubię takie wpadające w oko szaty graficzne, a jeszcze bardziej lubię dobrze opisane opakowania. Kartonik ten zawiera bowiem wszystkie niezbędne informacje, czytelny skład kosmetyku, a także pełen opis w języku polskim. Zdecydowanie zasługuje to na pochwałę.



Opakowanie opakowaniem, ale przejdźmy do działania kosmetyku. Bazę należy rozprowadzić na całej powierzchni twarzy i szyi po wcześniejszym nałożeniu kremu. Oczywiście po jej nałożeniu należy odczekać chwilę do wchłonięcia i już można nakładać makijaż. Baza doskonale wygładza skórę i powoduje, że podkład, który normalnie jest gęsty i ciężko rozprowadza się na skórze dostaje niebywałego poślizgu i ładnie rozprowadza się po skórze. Drobinki rozświetlające są naprawdę malutkie, więc nie grozi nam efekt latarni. Cera jest ładnie rozświetlona, ale niestety trwałość makijażu nie jest przedłużona, nad czym ubolewam.



Podsumowując, Polecam Wam tę bazę przed wielkim wyjściem, jak i na co dzień. Cudownie wygładza skórę. Nadaje jej również wyjątkowo ładny efekt rozświetlenia, dzięki czemu cera wygląda na wypoczętą i zrelaksowaną. Podkład lepiej się na nią nakłada, więc wykonanie makijażu staje się dziecinnie proste. Co do przedłużonej trwałości, jestem lekko rozczarowana:/



Niestety nie wiem gdzie możecie kupić te bazę. Pochodzi ona z edycji limitowanej i nie wiem, czy poza styczniowym pudełkiem Shiny Box, jest gdzieś dostępna. Jej cena (według ShinyBox'a) to 17zł.


Używacie bazy pod podkład?
A może uważacie, że to zbędny kosmetyk?
 

23 komentarze:

  1. Też ją mam, jest całkiem ok, ale wydaje mi się że jest troszkę za rzadka i może dlatego nie przedłuża trwałości makijaży. Miałam kiedyś bazę z fm i była bardziej "elastyczna" i była świetna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia czy jej rzadka konsystencja ma jakiś wpływ na trwałość makijażu. Chyba nie...

      Usuń
  2. Szkoda, że trwałość makijażu nie jest przedłużona.. Nie spotkałam się jeszcze z tą bazą;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie używam bazy pod podkład, mysle ze w moim wieku to napewno zbedny kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że powinna być dostępna. Bez sensu byłoby dawać w pudełkach coś, czego potem nie można kupić :) Osobiście nie używam baz od makijaż, tylko od wielkiego dzwona, na śluby i wesela. Używam jedynie bazy pod cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W sumie chętnie bym ją wypróbowała, bo ostatnio myślałam nad jakąś bazą, ale też nie wiem gdzie można ją dostać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie stosowałam żadnej bazy pod makijaż, ale muszę kiedyś spróbiwać.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja jakoś nie lubię żadnych baz pod makijaż, bo ich nie potrzebuję : c

    OdpowiedzUsuń
  8. dla mnie odpada, odstraszają mnie te drobinki, które wędrują po całej twarzy

    OdpowiedzUsuń
  9. bazę pod podkład lubię używać gdy mam ważne wyjście. Ale ogólnie jakoś mnie do nich nie ciągnie :)

    A co do paczki...ja swoje też wyczekałam i wypisałam maile itp itd. Ale w końcu dostałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładnie się nazywa :) Ale skoro nie wpływa na trwałość makijazu to jak dla mnie jest zbędnym gadżetem.

    OdpowiedzUsuń
  11. dla mnie pod podkład niekoniecznie za to pod cienie obowiązkowo!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy produkt. Ja pod makijaż używam bazy z Bielendy - "kaszmirowy fluid" - mogę polecić. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Używam bazy pod makijaż i miałam tez Olśnienie, jednak tak jak Ty miałam problem ze znalezieniem i kupiłam podobną Revisage Satynowa baza AntiAging - idealnie tuszuje wszelkie niedoskonałości, wygładza i nadaje promiennego wyglądu. Myslę, że to bardzo podobny produkt i spełni Twoje oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
  14. No własnie nie wiem gdzie ją można kupić, a bardzo bym chciała. A znasz może bazę gold 24k? bo tej właśnie używam i nie wiem czy to może nie jest coś bardzo podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. rewelacyjna baza ! Niezwykle wygładza skore, ujędrnia i sprawia ze makijaż trzyma sie idealnie ! polecam super produkt naparawde makijaż wygląda lepiej po ejj zastosowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Olśnienie to rzeczywiście rewelacyjna baza pod makijaż. Używam kremu pod makijaż, bazy i podkładu Dermiki dlatego i ten kosmetyk musiałam przetestować na sobie. Mogę tylko powiedzieć, że to Fantastyczne olśnienie :) :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja tez ta baza jestem zachwycona - nie roluje sie jak bazy silikonowe, super rozprowadza i naprawdę dobrze rozświetla skore. Makijaż super się na niej trzyma :)

    OdpowiedzUsuń