piątek, 3 stycznia 2014

Kremy przeciwzmarszczkowe Youth Radiance 25+ od Garnier'a


Witam Was moi Drodzy w Nowym 2014 Roku!:-)

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam dwa kosmetyki pochodzące z nowej linii Garniera Youth Radiance 25+. A są to przeciwzmarszczkowe kremy przeznaczone dla kobiet powyżej 25. roku życia. Ja co prawda nie mieszczę się w grupie docelowej (niecałe trzy tygodnie temu skończyłam dopiero 24 lata) ale mimo to zdecydowałam się je przetestować, bo bardzo cenię sobie kremy tej marki. 



Opis produktu:
Kremy do twarzy Garnier Youth Radiance 25+ polecane są dla kobiet powyżej 25. roku życia, u których zaczynają pojawiać się pierwsze oznaki starzenia. Formuła kremów zawiera roślinne komórki macierzyste oraz wyciąg z kofeiny. Roślinne komórki macierzyste, o właściwościach regeneracyjnych, poprawiają jakość bariery ochronnej skóry i przyspieszają odnowę naskórka. Ponadto wzmacniają połączenie skórno-naskórkowe oraz przeciwdziałają zmniejszaniu się ilości kolagenu, odpowiadającego za elastyczność skóry. Zastosowany w formule ekstrakt z kofeiny pomaga wzmacniać i pobudzać skórę. Stosowanie obu kremów wpływa na widoczne wygładzenie pierwszych zmarszczek i pomaga utrzymywać optymalny poziom nawilżenia skóry. Cera staje się rozświetlona i wygląda młodziej.

Składniki kremu na dzień:


Składniki kremu na noc:


Krem do twarzy na dzień i na noc praktycznie nie różnią się wyglądem opakowania. Producent oba kremy zamkną w wygodnych, nieco jajowatych, plastikowych słoiczkach i dodatkowo zapakował je w estetyczne kartoniki, na których oczywiście umieścił wszystkie ważne dla nas informacje.


Kremy różnią się jedynie kolorem paska tuż pod nazwą linii. W kremie na dzień jest on koloru srebrnego, w kremie na noc jest on granatowy.















Krem przeciwzmarszczkowy na dzień ma lekką, przypominającą mus konsystencję, który po nałożeniu na twarz delikatnie się na niej rozpływa i szybko się wchłania. Krem idealnie nadaje się do stosowania pod makijaż, ponieważ nie zostawia tłustej, świecącej się warstwy i nakładany na nią podkład zachowuje się tak jak należy tzn. nie roluje się.





Krem przeciwzmarszczkowy na noc ma gęstszą, bardziej kremową, ale mimo to tak samo lekką konsystencję. Wspaniale się rozprowadza i równie szybko się wchłania, jednak pozostawia na skórze w wyższym stopniu wyczuwalną warstwę niż w przypadku kremu na dzień. Przyznam, że bardzo mi to odpowiada, bowiem lubię wieczorem czuć na twarzy przyjemny film, a dzięki temu lekkiemu kremowi właśnie jest.



 Cechą która wyróżnia oba kremy jest zapach. Po odkręceniu słoiczka od razu wyczuwam świeży, pobudzająco - orzeźwiający aromat. W kremie na dzień jest on jednak intensywniejszy. Rano zapach ten dodaje mi energii, wieczorem zaś pomaga się odprężyć.



Kremy przeciwzmarszczkowe Youth Radiance 25+ stosuję już przeszło 2 miesięcy. Przez ten czas zdążyłam je porządnie przetestować i poznać ich działanie. I muszę Wam napisać, że pierwsze efekty zauważyłam już po kilku dniach ich stosowania. Skóra stała się przyjemnie ukojona i nawilżona, niemal natychmiast po aplikacji zniknęły suche skórki i wrażenie ściągnięcia. Skóra zyskała na miękkości i gładkości. Generalnie rzecz mówiąc poprawił się jej ogólny stan.  I jestem z tego faktu ogromnie zadowolona.



Podczas tego regularnego stosowania odniosłam także wrażenie, że poprawie uległ nie tylko stopień nawilżenia i wygładzenia mojej skóry, ale także jej koloryt i ujędrnienie. Pomimo mojego młodego wieku i niewielkiej ilości zmarszczek nastąpiła wyraźna poprawa napięcia skóry, czyli jednak kremy te faktycznie jakieś przeciwzmarszczkowe działanie mają.



Podsumowując, Kremy przeciwzmarszczkowe Youth Radiance 25+ to kremy, które warto polecić. Są bardzo dobrej jakości, a ich regularne stosowanie przynosi zadowalające efekty. Skóra oprócz wyjątkowej miękkości, gładkości i promienności staje się także porządnie nawilżona. Niezaprzeczalnie to jedne z najlepszych kosmetyków pielęgnacyjnych, jakie miałam okazję poznać. Dla mnie kremy idealne. Polecam.



Cena: każdy krem po 50ml / ok.20zł

Dostępność: Drogerie stacjonarne i internetowe


Lubicie kosmetyki tej marki?
Miałyście okazję używać kremów z tej serii?


20 komentarzy:

  1. dobrze,że się sprawdził, ja nie używałam kremów z tej serii, mam natomiast różowy hydra adapt i niestety przy regularnym stosowaniu mnie zapycha...

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam różowy hydra adapt z garniera.Strasznie mnie wciągnęła ta seria.Żółty też się fajnie spisuje;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli dla mnie.. Niedawno skończyłam 25 :( Chętnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmią bardzo ciekawie. Będę szukać kremu na noc niedługo akurat ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię kremy Garniera, więc chętnie bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Od Garniera jeszcze nigdy nie używałam kremu do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja na razie odpycham od siebie myśl, że muszę zacząć stosować kremu przeciwzmarszczkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi ciekawie ! ;) Do tej pory nie sięgałam po żadne przeciwzmarszczkowe kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swego czasu namiętnie sięgałam po kremy Garniera, ponieważ sprawdzały się w roli bazy pod makijaż. Cieszę się, że ten duet przypadł Ci do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo sobie cenię produkty tej firmy, zarówno produkty do włosów jak i do twarzy. Nigdy się nie zawiodłam i nie zrobiły mi krzywdy. Miałam niedawno krem do twarzy z tej firmy, ale jeszcze w tych starych słoiczkach. Teraz ubóstwiam krem z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawe, podoba mi się opakowanie

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię kosmetyki Garniera, ale tej serii jeszcze nie miałam okazji spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie się prezentują, ale póki co nie używam takich kremów:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio zakupiłam krem 25+ z Ziaji (moje drugie opakowanie) a na noc mam prawie całe opakowanie z Nivea, ale może się kiedyś na nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No ja puki co używam LARENSa kwas hialuronowy w żelu. Już mi się kończy.
    Ale zaciekawiłaś mnie tym kremikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja nigdy nie miałam kremu do twarzy z garniera, lubiłam ich balsamy do ciała

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja już jestem " po " grupie docelowej, a jednak na nie pokusiłam się, już swoje zużyłam, ale mam bardzo dobre zdanie na ich temat, świetne i tanie, uwielbiałam ich świeży, energetyzujący zapach i lekkie uczucie orzeźwienie na skórze - cudowny duet ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. lubię kremy Garniera - szybko się wchłaniają, są lekkie, i świetnie się sprawdzają pod makijaż

    OdpowiedzUsuń
  19. mialam kiedyś taki kremi dla cery suchej w rożowym opakowaniu i było ok :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubie markę Garnier, maja fajne kremy, tych jeszcze nie miałam ale bardzo mnie zaciekawiły:)

    OdpowiedzUsuń