środa, 10 lipca 2013

Mydełko MELOS w kształcie serca


 
Opis produktu:
Mydła Melos wytwarzane są z wysokiej jakości olejów: palmowego, kokosowego i oliwy z oliwek wg tradycyjnej receptury. Wzbogacone o mieszankę olejków eterycznych. Mydła są wyjątkowo łagodne dla skóry, pozostawiając na skórze przyjemny, naturalny zapach. Wytwarzają obfitą pianę, niezależnie od tego czy woda jest zimna czy ciepła.
Głęboko oczyszczają skórę, pozostawiając ją przyjemnie gładką. Nie zawierają  sztucznych aromatów, barwników i konserwantów oraz ropopochodnych surowców.
- w 100% naturalny zapach
- bez parabenów,
- bez glikolu,
- bez sztucznych barwników
- bez silikonu
- bez Phenoxyethanolu
- bez PEG i SLS
- bez składników GMO
- fizjologiczne pH
- hypoalergiczny




Składniki: 
Sodium Palmate, Sodium Cocoate, Aqua, Sodium Olivate, Glycerin, Parfum, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Potassium Stearate, Potassium Palmitate, Sodium Gluconate, Sodium Chloride, Sodium Thiosulfate, Hippophae Rhamnoides Pulp Extract, CI 15985, CI 16255, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.



Mydełko MELOS występuje w czterech wariantach zapachowych: Lawenda, Dzika Róża, Nagietek oraz Maślanka. Ja do testów dostałam mydełko o zapachu dzikiej róży. Zapach ten jest bardzo przyjemny, ale szczerze powiedziawszy w ogóle nie kojarzy mi się z tym krzewem. Łagodna woń mydełka unosi się w łazience jeszcze przez długi czas po jego zastosowaniu. Tak samo jest z dłońmi- milutko pachną:)
Mydełko nie ma kształtu tradycyjnej kostki, ale uroczego serduszka. Jego niewielki rozmiar bez problemu mieści się w dłoni, dlatego wygodnie się go używa. Nie ma problemu także z umieszczeniem go w mydelniczce. Po użyciu szybko wysycha i nie rozmięka w mydelniczce jak inne mydła, których miałam okazję używać.
Mydełko w kontakcie z wodą wytwarza kremową, niezbyt obfitą pianę, która dokładnie oczyszcza skórę. Dłonie po użyciu tego malutkiego cudeńka są gładkie, a skóra nie jest wysuszona ani podrażniona.



Cena: 25g / 2,22zł

Dostępność: sklep internetowy  http://www.bio-beauty.pl

Bio-beauty jest importerem marki Green People.


Pozdrawiam,
Glamourka89

31 komentarzy:

  1. Miałam to mydełko ale o zapachu maślanki :). Bardzo mi się spodobało ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że te mydełka nie są w żaden sposób opisane... Dzięki Tobie w ogóle zobaczyłam, że mydełka mają zapachy... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dla samego kształtu bym kupiła :D hihi

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale słooodkie... Będę musiała się na nie kiedyś skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe jak pachnie mydełko o zapachu maślanki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ale śliczne , szkoda używać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wygląda uroczo a jeszcze z tego co piszesz jego działanie jest dobre

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię mydełka zapachowe, a maślanka brzmi intrygująco:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prezentuje się cudownie, aż żal używać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. zwykle do takich kształtnych mydełek mam sentyment i trochę musi postać bym zużyła :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jejku ale ono sliczne, ciekawe jak pachnie po umyciu :)
    Przy okazji zapraszam na rozdanie u mnie, do wzięcia są kosmetyki Bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. kuszące... chętnie bym się takim zaopiekowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uroczy kształt, aż żal go używać :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Idealny dodatek estetyczny do łazienki;]

    OdpowiedzUsuń
  15. jakie fajne mydełko, szkoda byłoby mi się nim myć ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. ale urocze, aż chce się go używać

    OdpowiedzUsuń
  17. Też miałam kiedyś takie cudeńko, ale ze Starej Mydlarni. Glicerynowe czerwone serduszko. Pewnie skład miało gorszy niż to, ale do łapek się sprawdziło. Taka mała rzecz, a cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. fantastyczne! chciałabym chciaaaaałaaa!:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Sztuczne barwniki, to akurat to mydełko ma! Zobacz w składzie: CI 15985, CI 16255

    OdpowiedzUsuń