Opis produktu:
Mydła Melos wytwarzane są z wysokiej jakości olejów: palmowego, kokosowego i oliwy z oliwek wg tradycyjnej receptury. Wzbogacone o mieszankę olejków eterycznych. Mydła są wyjątkowo łagodne dla skóry, pozostawiając na skórze przyjemny, naturalny zapach. Wytwarzają obfitą pianę, niezależnie od tego czy woda jest zimna czy ciepła.
Głęboko oczyszczają skórę, pozostawiając ją przyjemnie gładką. Nie zawierają sztucznych aromatów, barwników i konserwantów oraz ropopochodnych surowców.
- w 100% naturalny zapach
- bez parabenów,
- bez glikolu,
- bez sztucznych barwników
- bez silikonu
- bez Phenoxyethanolu
- bez PEG i SLS
- bez składników GMO
- fizjologiczne pH
- hypoalergiczny
Składniki:
Sodium Palmate, Sodium Cocoate, Aqua, Sodium Olivate, Glycerin, Parfum, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Potassium Stearate, Potassium Palmitate, Sodium Gluconate, Sodium Chloride, Sodium Thiosulfate, Hippophae Rhamnoides Pulp Extract, CI 15985, CI 16255, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.
Mydełko MELOS występuje w czterech wariantach zapachowych: Lawenda, Dzika Róża, Nagietek oraz Maślanka. Ja do testów dostałam mydełko o zapachu dzikiej róży. Zapach ten jest bardzo przyjemny, ale szczerze powiedziawszy w ogóle nie kojarzy mi się z tym krzewem. Łagodna woń mydełka unosi się w łazience jeszcze przez długi czas po jego zastosowaniu. Tak samo jest z dłońmi- milutko pachną:)
Mydełko nie ma kształtu tradycyjnej kostki, ale uroczego serduszka. Jego niewielki rozmiar bez problemu mieści się w dłoni, dlatego wygodnie się go używa. Nie ma problemu także z umieszczeniem go w mydelniczce. Po użyciu szybko wysycha i nie rozmięka w mydelniczce jak inne mydła, których miałam okazję używać.
Mydełko w kontakcie z wodą wytwarza kremową, niezbyt obfitą pianę, która dokładnie oczyszcza skórę. Dłonie po użyciu tego malutkiego cudeńka są gładkie, a skóra nie jest wysuszona ani podrażniona.
Cena: 25g / 2,22zł
Dostępność: sklep internetowy http://www.bio-beauty.pl
Bio-beauty jest importerem marki Green People.
Pozdrawiam,
Glamourka89
Miałam to mydełko ale o zapachu maślanki :). Bardzo mi się spodobało ;).
OdpowiedzUsuńSzkoda, że te mydełka nie są w żaden sposób opisane... Dzięki Tobie w ogóle zobaczyłam, że mydełka mają zapachy... :)
OdpowiedzUsuńAle super się prezentuje;)
OdpowiedzUsuńdla samego kształtu bym kupiła :D hihi
OdpowiedzUsuńale słodkie, i fajna cena :)
OdpowiedzUsuńAle słooodkie... Będę musiała się na nie kiedyś skusić :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak pachnie mydełko o zapachu maślanki :D
OdpowiedzUsuńcudne jest :)
OdpowiedzUsuńale śliczne , szkoda używać :)
OdpowiedzUsuńwygląda uroczo a jeszcze z tego co piszesz jego działanie jest dobre
OdpowiedzUsuńLubię mydełka zapachowe, a maślanka brzmi intrygująco:)
OdpowiedzUsuńŚwietne!:D
OdpowiedzUsuńjakie ładne mydełko <3
OdpowiedzUsuńCieszy oczy :)
OdpowiedzUsuńŚlicznee ;)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się cudownie, aż żal używać:)
OdpowiedzUsuńzwykle do takich kształtnych mydełek mam sentyment i trochę musi postać bym zużyła :))
OdpowiedzUsuńJakie urocze mydełko :)
OdpowiedzUsuńJejku ale ono sliczne, ciekawe jak pachnie po umyciu :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na rozdanie u mnie, do wzięcia są kosmetyki Bielendy :)
Wygląda słodko :)
OdpowiedzUsuńale śliczne ;)
OdpowiedzUsuńkuszące... chętnie bym się takim zaopiekowała :)
OdpowiedzUsuńUroczy kształt, aż żal go używać :P
OdpowiedzUsuńFajne to mydełko :))
OdpowiedzUsuńIdealny dodatek estetyczny do łazienki;]
OdpowiedzUsuńjakie fajne mydełko, szkoda byłoby mi się nim myć ;P
OdpowiedzUsuńśliczne mydełko
OdpowiedzUsuńale urocze, aż chce się go używać
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś takie cudeńko, ale ze Starej Mydlarni. Glicerynowe czerwone serduszko. Pewnie skład miało gorszy niż to, ale do łapek się sprawdziło. Taka mała rzecz, a cieszy :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne! chciałabym chciaaaaałaaa!:))
OdpowiedzUsuńSztuczne barwniki, to akurat to mydełko ma! Zobacz w składzie: CI 15985, CI 16255
OdpowiedzUsuń