Cześć Dziewczyny!
Piszę do Was tego posta z łóżka szpitalnego...
Wczoraj ze względu na dość poważne obrzęki kończyn dolnych zostałam skierowana przez swoją panią ginekolog do szpitala. Jestem obecnie poddawana szeregowi różnych badań mających na celu ustalić przyczynę takiego stanu.
Wybaczcie, ale przez kilka dni nie będę dostępna na blogu. Jak tylko wrócę do domu (miejmy nadzieję, że nastąpi to w ciągu kilku dni) obiecuję nadrobić wszystkie zaległości oraz odwiedzić Wasze blogi.
Pozdrawiam,
Glamourka89
trzymaj się! :))
OdpowiedzUsuńno to czekamy na pozytzwne nowinki. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWrócisz szybko do dobrego stanu! :) Będzie oki :)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że to nic bardziej poważnego i szybko wrócisz do zdrowia :*
OdpowiedzUsuńtrzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję. dbaj o siebie i o dzidziusia.
OdpowiedzUsuńZdrowiej! :* Czekamy na Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :*
OdpowiedzUsuńWracaj do nas kochanie szybko:-*
OdpowiedzUsuńWysłałam ci na maila wiadomość:-)))) z taką mini niespodzianką:-*
Zdrówka życzę :) Oby to tylko było spowodowane przez tą pogodę :) Trzymaj się i czekamy na Ciebie :*
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka :*
OdpowiedzUsuńZdrówka! Wracaj szybko (no siebie i do nas) :)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia
OdpowiedzUsuńZdrowia Kochana!
OdpowiedzUsuńtrzymaj się !
OdpowiedzUsuńwiem co to obrzęki kochana bo sama miałam z nimi problem...moje stopy w końcowej fazie ciąży przypominały dwa naleśniki:)
OdpowiedzUsuńtrzymaj się cieplutko:)
Oj znam to - pod koniec ciąży wyglądałam jak słoniątko bo Franio wygodnie ułożył się na wszelkich przewodach moczowych blokując mi prawie jedną nerkę. Ale nic się nie stało i tobie tez zapewne nic nie będzie. Nie może być inaczej :) Trzymam kciuki i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńoby szybko zszedł Ci obrzęk :)
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę i szybkiego powrotu do domu:))
OdpowiedzUsuńnie się nie martw o bloga, dbaj o siebie i dzidziusia. Także miałam opuchnięte nogi, musiałam siedzieć z nogami na pufie:P
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do zdrowia!:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, wszystko będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę ;*
Dużo zdrowia życzę! :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej kochana! ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka kochana :* trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOł.. życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego :)
OdpowiedzUsuńZdróweczka;**
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia!:))
OdpowiedzUsuńtrzymaj się i zdrowiej :*
OdpowiedzUsuńwracaj do nas szybko i zdrowiej :*
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńobrzęk ustąpi jak urodzisz ja tak miałam badali mnie i tak nic nie wybadali
OdpowiedzUsuńmoje nogi wyglądały strasznie nie mogłam na nich stać takie miała spuchnięte
gdy urodziłam od razu wróciło wszystko do normy
Blog nie zając nie ucieknie. Wracaj do zdrowia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dolegliwości szybko miną.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę. Trzymaj się i stosuj do zaleceń lekarzy.
Trzymaj się dzielnie! :)
OdpowiedzUsuńTo się narobiło, oby były to tylko przejściowe dolegliwości :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że czujecie się już lepiej i nie długo wrócisz do prowadzenia bloga :)
OdpowiedzUsuńWracaj szybciutko do zdrówka!! Czekamy :-)
OdpowiedzUsuńtrzymaj się kochana! dużo zdrowia dla Was!
OdpowiedzUsuńgratuluje!
OdpowiedzUsuń