Strony

czwartek, 18 lipca 2013

BeBeauty Peeling do ciała Borówka



Opis produktu:
Peeling do ciała o słodkim zapachu borówki doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawierająca naturalne drobinki ścierające usuwa zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Skóra po użyciu preparatu jest oczyszczona i aksamitnie gładka.

Stosowanie:
Peeling delikatnie wmasuj w skórę całego ciała okrężnymi ruchami od stóp w górę, nastepnie spłucz wodą. stosuj dwa razy w tygodniu.

Składniki:


Peeling znajduje się w szerokim, plastikowym, okrągłym słoiczku (pojemność 200ml). Opakowanie to pozwala na wygodne użytkowanie kosmetyku. Nie powinniśmy mieć także problemu ze zużyciem go do samego końca. Słoiczek zabezpieczony jest oczywiście sreberkiem, dzięki czemu mamy pewność, że nikt wcześniej nie zaglądał do naszego kosmetyku.
Pierwsze co przykuło moją uwagę zaraz po ściągnięciu owego sreberka był zapach. Słodki, a jednocześnie odrobinę cierpkawy zapach owoców. Nie jest to z pewnością zapach borówki, ale mimo to pachnie bardzo przyjemnie. Mi on bardzo odpowiada, jednak spotkałam się z opiniami, że niektórym się nie podoba, bo pachnie chemicznie. Ja tam w nim chemii nie czuję:P
Peeling ma konsystencję musu owocowego (lub rzadszego dżemu) i już na sam jego widok mam ochotę sięgnąć po łyżeczkę i skosztować odrobinę tego apetycznego specyfiku:)



Peeling ten nie jest może jakimś super mocnym zdzierakiem, ale daje sobie radę ze złuszczaniem martwego naskórka. Malutkie drobinki (łupinki orzecha włoskiego oraz pestki moreli), których jest całkiem sporo w tej smakowitej masie, przyjemnie masują ciało. Nie podrażniają, ani nie ranią delikatnej skóry. Peeling dobrze się spłukuje i nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Ciało po jego użyciu jest miękkie i gładkie w dotyku, a skóra nie jest wysuszona. Działania nawilżającego nie zauważyłam.



Cena: 200ml / 7,99zł

Dostępność: sieć sklepów Biedronka


Miałyście? Używałyście?
Co o nim myślicie?


Pozdrawiam,
Glamourka89

41 komentarzy:

  1. świetna cena, nie mam po drodze do biedronki ale kiedyś na pewno zdecyduje się na zakup tego peelingu

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam chyba wszystkie rodzaje tych peelingów i przyznaję, że bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam w planach wypróbowanie pozostałych wersji tego peelingu:-)

      Usuń
  3. hmm większość opinii o nim była niepochlebna, więc miałam nie kupować.. ale skoro nie jest taki zły :D aaa może jednak pójdę do Biedronki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. miły zapach opakowanie nie praktyczne wole w tubce tu trzeba wybierać produkt i zawsze wody mi się nalewa do niego pod prysznicem działanie peelingu marne

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam okazji go używać. Od kiedy skończył mi się peeling z Joanny zbieram się do kupienia nowego ale jeszcze się nie zdecydowałam jaki bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawy :) może kiedys przetestuje :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze żadnego,ale to tylko dlatego,że nigdy nie mogę na niego trafić;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam go, ale podoba mi się jego wygląd.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam go, planuje zakupić peeling z Bielendy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja do tej pory nie widzę go w naszych biedronkach małopolskich :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja cały czas przechodzę obok niego z Biedronce, ale jakoś mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam kiedyś , bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam ;/ ale zapach kuszący ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. peeling borówkowy ? omg musze go kupic :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam go i go uwielbiałam:) i wcale nie był takim słabym zdzierakiem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie miałam, ostatnio nie bardzo lubię zapach borówek, nie wiem co mi się dzieje... (demencja?)

    OdpowiedzUsuń
  17. jeszcze go nie maiłam, ale korci mnie od dawna ten peeling:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam wersję z Mango, szału nie robiła ale była bardzo przyjemna. Przyzwoity peeling:)

    OdpowiedzUsuń
  19. O ile znajdę w biedronce to się skusze ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. To akurat peeling, który jest zawsze w mojej biedronce wymieciony, dotąd udało mi się kupić tylko mango ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam wersję żółtą (mango?) i polubiłam się z nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Będąc dzisiaj w biedronce rozglądałam się za tymi kosmetykami, ale chyba nie mam do nich szczęścia, bo nigdy ich nie ma :c
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaciekawił mnie również ze względu na zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo chętnie bym go wypróbowała, ale nie ma go u mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajna konsystencja, ale ja lubię mocne zdzieraki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. może go jeszcze dorwę kiedyś

    OdpowiedzUsuń
  27. wyglada smakowicie :D kiedys go dopadne, nawet nie dla peelingu, a dla przyjemnosci ;]

    OdpowiedzUsuń
  28. zapach jest na pewno cudowny :)
    musze go mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Moja siostra miała ten peeling tylko o innym zapachu i jak dla mnie straszny bubel.

    Dziękuję za odwiedziny i za miły komentarz ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. a mnie właśnie zapach podchodzi ciut chemicznie...a;e generalnie działanie ma całkiem niezłe ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. mialam ale nie bylam zadowolona;P ani zapach ani nic mnie nie urzeklo

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie miałam z nim do czynienia jeszcze :> Ale za tę cenę spróbuję jak będę w Biedronce :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam wersję mango i się nie polubiliśmy, w mojej recenzji przekaz o tym kosmetyku był raczej negatywny.

    OdpowiedzUsuń
  34. nie miałam jeszcze tych peelingów, a nie wiem nawet czy są w ogóle jeszcze u mnie dostępne ...

    OdpowiedzUsuń
  35. Za te cene takie dzialanie wystarczy, tylko szkoda, ze nie pachnie borowka...

    OdpowiedzUsuń